Mikołaj nas zaskoczył...
W dniu 5 grudnia do Zespołu Szkół nr 1 w Łodygowicach, jak co roku, zawitał Święty Mikołaj, który przygotował uczniom wyjątkową niespodziankę...
W dniu 5 grudnia 2011 roku do Zespołu Szkół nr 1 w Łodygowicach, jak co roku, zawitał Święty Mikołaj, który przygotował dla uczniów wyjątkową niespodziankę. Ku zaskoczeniu wszystkich nie były to ani zabawki, ani słodycze, tylko niezwykli goście. Po ciepłym i radosnym przywitaniu aniołeczki wprowadziły trenera Drużyny Ekstraklasy Podbeskidzia pana Roberta Kasperczyka oraz kapitana drużyny Marka Sokołowskiego, piłkarza Adriana Sikorę i gościa specjalnego pana Grzegorza Więzika, który jest rodowitym Łodygowianinem, a jednocześnie byłym zawodnikiem drużyny. Mikołaj słynie z tego, że rozdaje prezenty, więc i przybyli goście zostali hojnie obdarzeni. Sportowcy owacyjnie przyjęci przez dzieci i młodzież, zasypani byli pytaniami dotyczącymi klubu, treningów, planów na przyszłość i kariery zawodowej. Początkowo piłkarze mieli lekką tremę, która bardzo szybko minęła i z chęcią opowiadali o swojej pracy. Uczniowie dowiedzieli się, że gra w piłkę to nie tylko 90 minut na boisku, duża kasa i popularność, ale przede wszystkim ciężka praca, bezustanne treningi, dieta, wiele wyrzeczeń i ciągły brak czasu dla najbliższych. Kto chce zostać piłkarzem, mógł dowiedzieć się jak wyglądają początki kariery piłkarskiej, kiedy: ,, …nie liczą się umiejętności, ale zapał, ambicje i chęć do ciężkiej pracy…” Uczestnicy spotkania poznali najbliższe plany sportowców, zamierzenia trenera dotyczące drużyny oraz obozów treningowych. Rzadko się to zdarza, by na widowni było tak cicho jak w trakcie spotkania, po zakończeniu, którego zainteresowani otrzymali widokówki z autografami gości. Największą jednak niespodzianką dla uczniów był mecz z udziałem zaproszonych piłkarzy, sędziował pan Grzegorz Więzik, a profesjonalnego komentarzu udzielił trener Robert Kasperczyk. Mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla drużyny pana Marka Sokołowskiego.