INFORMACJE DOT. ŚCIEŻEK ROWEROWYCH W NASZEJ GMINIE
W dniu 05 września br. odbyliśmy kolejne spotkanie z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, tym razem w terenie. GDDKiA reprezentował pan Wiesław Maśka Naczelnik Wydziału Nieruchomości O/Katowice. W trakcie spotkania ustalono proponowany przebieg ścieżki rowerowej, którą chcielibyśmy poprowadzić od ścieżki w Buczkowicach (trasa na Szczyrk), dalej wzdłuż drogi ekspresowej aż do ul. Jana Pawła II w Pietrzykowicach. Ścieżka ta miałaby długość ponad 5 km, a przybliżony koszt, to ok. 4,5 mln zł. Planujemy, że ścieżka wykonana byłaby z asfaltu o szer. 2,5 m, a obok powstałyby miejsca widokowe, miejsca odpoczynku, 3 przeprawy przez potoki, dwie serpentyny, częściowe zabezpieczenie trasy barierkami ochronnymi, oznakowanie. Co najważniejsze, GDDKiA wyraziła zgodę na takie rozwiązanie i już przygotowuje nam umowy o przekazaniu terenu. Mam nadzieję, że po podziałach geodezyjnych cześć terenów przejmiemy już w I kwartale 2020 roku i będziemy mogli rozpocząć prace projektowe. Po ich zakończeniu będziemy czynili starania o uzyskanie środków unijnych na budowę tej ścieżki.
Jednocześnie w sprawie wielu pytań dotyczących budowy ścieżki wzdłuż rzeki Żylicy (od ścieżki w Rybarzowicach), to informujemy, że taki wariant też już był analizowany. Budowa ścieżki wzdłuż tej rzeki na terenie naszej gminy jest bardzo skomplikowana pod względem własności terenu, jego ukształtowania oraz kolizji z inną infrastrukturą znajdującą się na tym terenie:
-z uwagi na fakt, iż koryto rzeki często znajduje się przy granicy działki należącej do Wód Polskich wymagane jest wydzielenie działek prywatnych i wykupienie terenu pod ścieżkę (chodzi o kilkadziesiąt działek z których nie wszystkie mają uregulowany stan prawny);
-ukształtowanie terenu w niektórych miejscach jest tak niekorzystne, że ścieżki nie da się fizycznie poprowadzić wzdłuż rzeki lub konieczna byłaby budowa dużej ilości koszy kamiennych, co znacząco podnosi koszty inwestycji;
-na ewentualnej ścieżce wzdłuż Żylicy istotnym problemem są mosty na drodze wojewódzkiej, oraz drogach powiatowych a także wiadukt kolejowy.
Stąd też w chwili obecnej odstąpiono od tego pomysłu, gdyż koszt wykonania samej ścieżki rowerowej, wraz z budową koszy kamiennych, wykupem działek (o ile wszyscy by się zgodzili na sprzedaż działek i byłaby taka prawna możliwość), przebudową ogrodzeń, mógłby wynosić kilka milionów złotych (na wykonanie zaledwie ok. 2,1 km ścieżki). Pozyskanie takich środków jest niemożliwe (zbyt wysoka różnica pomiędzy nakładami a efektem) i pomimo przygotowania dokumentacji ścieżka by nie powstała. Natomiast w przypadku ścieżki przy drodze S1 mówimy tylko o JEDNYM właścicielu działki, który już wyraził zgodę na bezpłatne użyczenie/przekazanie nam niezbędnego pod budowę ścieżki rowerowej terenu. Wówczas, jeśli wszystko dobrze pójdzie, to wykonamy 5 km ścieżki i połączymy się ze ścieżką w Rybarzowicach.